Ósmego marca, marcowy wiatr.
Z odświętną miną
do miasta wpadł.
Wpadł do kwiaciarni przed ósmą tuż
i kupił bukiecik z tysiąca róż.
Wszyscy zdumieni patrzyli nań.
Dla kogo te kwiaty?
Dla wszystkich pań.
Koło przystanku przystanął wiatr.
I wszystkim paniom
podarował kwiat.
Dzień Kobiet to wspaniała okazja alby przypomnieć chłopcom o szacunku wobec wszystkich kobiet, nie tylko od święta. Nasi gentelmani przypomnieli sobie co oznacza słowo „szarmancki”, jak kiedyś witano kobiety i jak okazywano im szacunek. Podczas wspólnych tańców i zabaw chłopcy w szczególny sposób dbali o swoje księżniczki. Postanowili nawet oddać im swoje ulubione klocki – gofry (co dla niektórych było nie lada wyzwaniem ;)). Dziękujemy również Bartusiowi za podarowanie każdej dziewczynce pięknej róży. Na koniec dnia wszyscy wykonaliśmy laurki dla najważniejszych kobiet z życiu każdego dziecka – dla Mamy. 🙂
Paulina Kotwin